manowce Pereca związane z kupnem śniadania

wszystko mogło zdarzyć się pewnego letniego dnia kiedy zaplanowałeś wybrać się do piekarni po kawałek chleba piekarnia mogła być oddalona dwie przecznice od twojego miejsca zakwaterowania więc zapewne poszedłeś pieszo mogłeś też wybrać tramwaj lub autobus a nawet taksówkę być może stałeś od szóstej rano żeby dostać ciepły bochen prosto z pieca przyjmijmy jednak dla […]

martwe jezioro

Do sklepu idę, piniondze wydawać, nie po chrześcijańsku, że tak w dzień pański, no ale suszy bardzo i ja przecież w Boga nie wierzę, więc się usprawiedliwiam, rozgrzeszam i nie zwalniam kroku. Jest jeszcze całkiem wcześnie, na zewnątrz rześka atmosfera panuje, słońce już wstało i atakuje bez pardonu, jezioro jeszcze martwe, sezonowi goście śpią z […]